
- Wzmacniasz relację – Cały czas jesteście razem, tworzycie coś nowego, nieoczekiwanego, jesteście w trakcie przygody!
- Błędy – często zdarza mi się rozlać lub upuścić coś w kuchni (serio!). Błędy są częścią życia i zdarzają się każdemu. Za każdym razem moje dzieci odbierają “lekcję życia” i uczą się jak zaradzić “powodzi” czy zebrać rozsypaną mąkę.
- Rozwój manualny – Twoje dziecko rozwija sprawność manualną mieszając, lepiąc kluski, wyrabiając ciasto drożdżowe.
- Rozwój procesów poznawczych (spostrzegane, uwaga, mowa, pamięć i myślenie – przez cały czas odbywa się rozwój zapamiętujereceptury, nazwy produktów, rozwija spostrzegawczość szukając czegoś w szafce. Przez cały czas słucha poleceń (no może nie cały czas 😉 i je wykonuje, przez cały czas rozmawiacie, co stanowi doskonałą stymulację rozwoju mowy – za to spostrzeżenie dziękuję Basi Dudzik, która swym logopedycznym okiem wychwyciła również tą umiejętność. Ćwiczy koncentrację uwagi skupiając się na zadaniu coraz dłużej oraz doświadcza mini zajęć fizyki (dzięki czemu rozwija myślenie).
- Zmysły – gotowanie to raj dla zmysłów, dziecko poznaje nowe smaki, tekstury, kolory oraz zapachy. Może zamknąć oczy i doświadczać świata innymi zmysłami.
- Samodzielność – dziecko rozwija samodzielność i poczucie sprawstwa, ma umiejętności dzięki, którym poradzi sobie z prostymi czynnościami w codziennym życiu.
- Samoocena – za każdym razem dziecko dostaje sygnał, że jest wartościowe – ponieważ samoocena nie wynika, z tego co mówimy do dziecka lecz z umiejętności.